Dlaczego hala na co najmniej 2000 miejsc jest potrzebna?
Warszawa potrzebuje hali sportowej z prawdziwego zdarzenia
Obecnie Warszawa posiada jedynie dwie hale o pojemności co najmniej 2000 miejsc. Są to Torwar Arena Ursynów.
Obiekty są mocno niedoskonałe. Torwar nie należy do miasta (jest zarządzany przez Centralny Ośrodek Sportu), przeznaczony jest głównie na potrzeby pozasportowe. O problemach z dostępnością Towaru w ostatnich latach boleśnie przekonywali się ekstraklasowi siatkarze Projektu Warszawa (wcześniej: Politechnika Warszawa/ONICO Warszawa/Verva Warszawa). Zaś z uwagi na ukształtowanie trybun (płaskie, oddalone od parkietu) komfort oglądania wydarzeń sportowych dalece odbiega od dzisiejszych ogólnopolskich standardów.
Druga hala - Arena Ursynów – również ma swoje niedoskonałości. Nie posiada koszykarskiego parkietu, co znacznie ogranicza jej funkcjonalność. Przez to, że jest użytkowana przez warszawskie drużyny w grach sportowych, trudno znaleźć dostępne terminy. Co gorsza, obiekt jest położony daleko od centrum miasta.
Tym bardziej Warszawa potrzebuje kolejnego obiektu, który spełni wymogi m.in. Polskiej Ligi Koszykówki
Projektowana hala nie spełnia wymogów Polskiej Ligi Koszykówki
Od kilku lat regulamin Polskiej Ligi Koszykówki (Energa Basket Ligi) przewiduje, że aby otrzymać licencję na grę w koszykarskiej Ekstraklasie, klub musi grać na hali, na której znajduje się co najmniej 2000 miejsc siedzących.
Na podstawie indywidualnej zgody władz ligi mogą zostać dopuszczone obiekty o pojemności co najmniej 1200 miejsc. W sezonie 2021/22 wystąpią jedynie cztery zespoły, które mają hale poniżej 2000 miejsc: GTK Gliwice (1200 miejsc), Astoria Bydgoszcz (1470 miejsc), Legia Warszawa (1200 miejsc), Hydrotruck Radom (1000 miejsc).
Fot. Wikimedia
Jednak zespół z Radomia prawdopodobnie jeszcze w 2021 r. przeprowadzi się do nowej hali dla 5 tysięcy kibiców, a drużyny z Gliwic i Bydgoszczy mają po sąsiedzku mają po sąsiedzku dużo większe obiekty. Odpowiednio Arenę Gliwice (13384 miejsc) i Halę Immobile Łuczniczka (8764 miejsc).
Należy więc się spodziewać, że władze Polskiej Ligi Koszykówki w najbliższym czasie odstąpią od wydawania indywidualnych zgód. Już teraz nie jest pewne, że taka zgoda zostałaby przyznana koszykarzom Polonii.
Gra koszykarzy Polonii w Ekstraklasie to nie utopia! Hala to inwestycja na dekady!
Czasem można się spotkać z zarzutem, że budowa hali pod kątem Polskiej Ligi Koszykówki grającego obecnie w II lidze nie ma sensu.
Takie podejście to błąd! Współwłaściciele klubu za cel postawili sobie awans rok po roku. Perspektywa awansu do Ekstraklasy jest oparta na realnych przesłankach i gwarancjach właścicieli.
Fot. Robert Andrzej Oliszewski/SKK Polonia Warszawa
Można postawić odwrotne pytanie – dlaczego od razu nie przystosować hali od razu do spełnienia wymogów licencyjnych?
Obecnie mamy w ekstraklasie koszykówki kobiet drużynę koszykarek Polonii, która odrodziła się 10 lat temu! Gdyby ktoś w 2010 r. powiedział, że za 11 lat będzie występować w najwyższej lidze, w najlepszym razie zostałby uznany za niepoprawnego optymistę…
Hala to inwestycja na dekady. Budując ją, należy patrzeć w przyszłość. Obiekt o pojemności zaledwie 1200 miejsc tego kryterium nie spełnia.
Wymogi licencyjne rozgrywek międzynarodowych
Cieszy nas to, że projekt stadionu piłkarskiego Polonii jest przystosowany do gry w rozgrywkach europejskich i będzie spełniał wymogi 4. kategorii UEFA (możliwość rozgrywania meczów do rangi półfinałów Ligi Mistrzów i Ligi Europy włącznie). Jak wskazaliśmy w poprzednim punkcie – należy myśleć perspektywicznie, w skali dekad.
Uważamy, że analogicznie do stadionu, również hala koszykarska Polonii powinna być dostosowana do gry w możliwie wielu rozgrywkach międzynarodowych. Na obecną chwilę minimalne wymogi co do pojemności w koszykarskich ligach europejskich wyglądają następująco:
Rozgrywki kobiece:
- FIBA EuroCup – 800 miejsc
- FIBA EuroLeague – 2000 miejsc
Rozgrywki męskie:
- FIBA Europe Cup - 1500 miejsc
- Liga Mistrzów FIBA - 3000 miejsc
- EuroCup - 2500 miejsc*
- EuroLeague - 10000 miejsc w wypadku klubów-członków, 5000 miejsc w wypadku klubów stowarzyszonych*
To pokazuje, że optymalna byłaby budowa hali dla 2500-3000 widzów. Absolutnym minimum (z uwagi na wymogi kobiecej Euroligi) jest hala o pojemności 2000 miejsc.
* - rozgrywki nieautoryzowane przez FIBA
Środowisko sportowe oczekuje hali na min. 2000
Informacja o projektowanej hali Polonii Warszawa spotkała się z mieszanymi uczuciami sportowej społeczności. Oprócz radości z faktu przyspieszenia prac nad wyczekiwanym obiektem, ze strony działaczy i dziennikarzy specjalizujących się w koszykówce pojawiały się również głosy dużego sceptycyzmu, czy wręcz rozczarowania.
Zwracano uwagę, że hala o pojemności maksimum 1200 osób to zdecydowanie zbyt mało na potrzeby warszawskich drużyn sportowych. Podkreślano, iż teren Polonii ma za zadanie przede wszystkim zapewnienie rozwoju sportowego drużynom tam się znajdującym. Budowa małej hali tego kryterium nie spełnia, zwłaszcza w kontekście potrzeb niemal 2-milionowego miasta.
Podkreślano również, że absolutnym minimum do spełnienia obecnych standardów funkcjonalno-sportowych jest hala, która pomieści co najmniej 2000 widzów.
Możliwość rozgrywania ważnych wydarzeń w sercu Warszawy
Kompleks Polonii przy ulicy Konwiktorskiej 6 znajduje się niemal w sercu Warszawy, na rubieżach Starówki. Ledwie 1 km od Rynku Starego Miasta, ok. 1,5 km od Placu Zamkowego.
Atrakcyjna lokalizacja jest olbrzymim atutem hali. Pozwala na łączenie wydarzeń sportowych z prezentowaniem historycznej części Warszawy, wpisanej na listę UNESCO. Synergia sportu i historii nadaje wyjątkowość temu miejscu, pozwoli je wykorzystać nie tylko dla potrzeb związanych wyłącznie z kulturą fizyczną. Daje to również możliwość uatrakcyjnienia i ożywienia obszarów Starego i Nowego Miasta.
Hala na 1200 miejsc niestety uniemożliwia rozgrywanie wydarzeń o większym charakterze. Co innego, gdyby hala była przeznaczona dla 2000, a najlepiej, ok. 3000 widzów. Wówczas możliwości stają się znacznie większe.
Mecze Pucharu Polski w koszykówce? Jak najbardziej! Gale sztuk walki? Czemu nie! Międzynarodowe zawody młodzieżowe z programem historycznym i zwiedzaniem Starówki? Brzmi interesująco! Spotkania reprezentacji Polski w koszykówkę, a może również w siatkówkę i piłkę ręczną? To by było coś wspaniałego!
Aby takie przedsięwzięcia mogły się urzeczywistnić, konieczna jest budowa odpowiednio dużej hali, nie mniejszej niż dla 2000 widzów.